Potrzebne rzeczy:
> 2 m sznurka o grubości zwykłego ołówka.> Cieńszy sznurek do związywania
> Igła i nić
Wykonanie:
Odmierzyć rozmiar części nachrapnikowej na podstawie tabelki:Rozmiar Konia |
Długość Liny |
Pony | 45cm |
Cob | 55cm |
Full | 65 - 70cm |
Odciąć zmierzony odcinek linki oraz ok. 130cm na nachrapniko-wodze.
Na obu odcinkach liny zrobić równe pętle, zszyć je i owinąć sznurkiem. Zaznaczyć na obu linach środki i przykładając środek nachrapnika do środka nachrapniko-wodzy zszyć je razem i również owinąć linką.
Jeśli sznurek jest na tyle cienki, że można go przepleść przez igłę, najłatwiejszym sposobem ukończenia oplatania tak, aby nic potem się nie rozwiązało jest przekucie przez linę na drugą stronę i odcięcie tuż przy linie.
Gotowe bosale:
Z jakiej grubości sznurka robiłaś te bosale ? Jeśli to Twoje :) I przy używaniu wodzy ten nachrapnik nie ściąga się za bardzo i nie ciśnie pyska konia? Bo ja zrobiłam coś takiego i wydaje mi się, że się robi za ciasny przy używaniu wodzy :(
OdpowiedzUsuńjak możesz odp na kamusia91@interia.pl
Dlatego to kiełzno jest ostrzejsze od hackamore, bo przy "kontakcie" ściska nos konia i trzeba sporego wyczucia u jeźdźca, jak i u konia, by nie zrobić krzywdy rumakowi.
OdpowiedzUsuńŚwietnie zrobiony sprzęt! Czekam na kolejne wpisy!
OdpowiedzUsuńPowiem, że to jest świetne, ale niestety wymiarówka jest zaniżona :) Pony to 45 cm Cob to 60 cm Full 70 cm :) sprawdzałam, tylko full to za zimnokrwistego :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, zmieniam ;)
OdpowiedzUsuńSuper blog, świetne pomysły :) Zrobiłam właśnie Indian Bosal i będę niedługo sprawdzać jak działa :)
OdpowiedzUsuńCzy jako ten cienki sznurek do obwiązywania mogę uznać mulinę ?
OdpowiedzUsuńTak - przy niektórych bosalach też wiążę muliną.
OdpowiedzUsuńIle razy obwijasz tym sznureczkiem (w miejscu nachrapnika) żeby ten Bosal nie wyszedł taki bardzo ostry .... ?
OdpowiedzUsuńOwijam 2 razy, a przed owijaniem okręcam jeszcze skrawkiem materiału. ;)
OdpowiedzUsuńJeśli nie owijasz zbyt grubym sznurkiem warto nawlec go na jakąś dużą igłę i co pare centymetrów przebijać przez nachrapnik lub przekuć na początku owijać i zakończyć przekuciem.
TO KIEŁZNO ABSOLUTNIE NIE JEST OSTRZEJSZE!!! Jest łagodniejsze!
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Jest raczje łagodniejsze.
UsuńZ kiełzn tego rodzaju najmocniejsze jest hackmore.
Superowy pomysł na bloga- ciekawe i orginalne pomysły :) Czekam na więcej :D
OdpowiedzUsuń(mój mail to Nihet888@onet.pl)
Gdzie kupowalas sznurek? Zwykły sklep typu castorama? :) fajnie wytlumaczone, dzięki.
OdpowiedzUsuńHej zrobiłam to według wskazówek czyli sznur średni i mały.Podczas 4 jazdy na Indian Bosal koń się lekko spłoszył i zerwały mi się sznurki od wodzy niestety spadłam z konia bardzo boleśnie, chyba lepiej kupić oryginalny. W 100% zrezygnowałam z halterów, Bosali. Jak juz wo wolę jeździć na kantarze ;)lub ewentualnie na mocnym cordeo ;).
OdpowiedzUsuńNie żebym kazała tego nie robić ależ skąd ale chyba lepiej zrobić na mocnym sznurze ;)
Przyjmę krytykę :)...
sznur powinien być dosyć gruby, Ja na dodatek przytapiałam go do siebie i bardzo dobrze się trzymał choć ostatnio koń mnie na nim poniósł i dałam radę go zatrzymać :)
Usuńjak kochacie swoje konie ,to nie ściskajcie im pysków żadnymi sznurkami nauczcie się na dopasowanych zwykłych kantarkach z doczepionymi wodzami a konie będą szczęśliwsze i wdzięczne!
OdpowiedzUsuńJak potrafi się używać,to konia nie boli...
Usuńno właśnei
UsuńCzy do wiązania zamiast sznurka można użyć nici?
OdpowiedzUsuńTy bosal przyczepiasz do kantara czy oglowia (ponoć da się do kantara)
OdpowiedzUsuńfajny blog i pomysł na niego czyli bloga
OdpowiedzUsuńSuper blog, bardzo się cieszę, że trafiłam tutaj. Bo mam konia, ale potrzebuje takich skarbów do niego jeszcze. Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńA do czego przyczepa się bosal ??? Do kantara czy czego czy można sam ???? Niezbyt wiem
OdpowiedzUsuń#DataXD
UsuńDo niczego :) Zakłada się go "tak o" ;3
Ale fajnie :) właśnie tego szukałam, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńSuper projekt ja swój zrobiłam i jest boski
OdpowiedzUsuńKocham tego bloga i strasznie się cieszę, że tu trafiłam. Jestem zachwycona pomysłami, lecz na razie mam małą możliwość prób ponieważ nie mam własnego konia chociaż o tym marzę.
OdpowiedzUsuń